Tym marnym zdjęciom już nic nie pomoże, próbowałam. Zostały zrobione ( w minutę ) w celach dokumentacyjnych, tuż przed oddaniem kartek, ale ponieważ technika należy do moich ulubionych, pokazuję. Maleńkie papierowe elementy, przycinane, odpowiednio formowane i wielowarstwowo naklejane, dają efekt płaskorzeźby. Robota pasjonująca i jednocześnie mozolna, elementy są niekiedy mikroskopijnych rozmiarów. Kartki są duże - to mój ulubiony format (C5), ale okienka płaskorzeźbione niewielkie. Największe ma około 8 x 6cm, a najmniejsze 4 x 7cm.
Może kogoś zainteresuja ta technika, może zainspiruje do poszukiwań w tym kierunku. czy warto...?
Witam zdolną łodziankę!!! Technika przeciekawa, na pewno mozolna, ale wary czas i trud dla takich efektów!! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite to! Możesz napisać coś więcej o tej technice, albo wrzucić jakiś kursik? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzy chodzi tutaj o technike 3D ? Twoje kartki sa niesamowite !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo za uznanie!
OdpowiedzUsuńOj! tymonsyl kursik to chyba raczej się nie uda (choć pomyślę)
W tej technice, nie ma żadnej wielkiej tajemnicy.Przepis jest prosty (choć mozolny).
Zaprojektuj układ postaci(przemyśl układ ciała i szat)-naszkicuj na odzielnej kartce.Wyobraź je sobie, jako formy przestrzenne.
Weź papier-bazę kartki, nożyczki i wycinając małe kawałeczki papieru (próbuj powtórzyć uklad ze szkicu) naklejaj je na bazę. Modeluj wypuklości postaci jak rzeżbę, naklejając kolejne warstwy,to Ty decydujesz o wielkości kawałeczków. I to wszystko...
Bea, serdecznie witam zdolną łodziankę !!!
efekt niesamowity,podziwiam cierpliwość :P
OdpowiedzUsuńpiękna galeria,chętnie będę zaglądać-życzę Ci mnóstwa inspiracji .pozdrawiam Anita
przepiękny efekt
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo!
OdpowiedzUsuń