Wyjątkowej urody papiery od Molli.
Zmienne jak światło w ciągu dnia, raz lśnią złoto-srebrno w pełnym świetle, raz lekko perłowo, innym razem gasną by pozostałe barwy nabrały intensywności i wyrazu. Przecudne w dotyku. Kuszą mnie kolejne .
Ten wzór był tak zdobny, że moim zadaniem było tylko myślenie ... jak go nie popsuć !!!
Ten wzór był tak zdobny, że moim zadaniem było tylko myślenie ... jak go nie popsuć !!!
Wiotkiej, eleganckiej gejszy( jakie tworzy Molla ) to ja nie zrobię, cóż mi zatem pozostało?
Kilka drobnych przestrzennych kwiatków, wiszące elementy z czarną gałązką i znak-sugerujący pismo chińskie, japońskie... resztę zostawiłam urodzie papieru.
Mam tylko cichutką nadzieję, że znak nie sugeruje słów obraźliwych???
Piękna kartka!!!
OdpowiedzUsuńPapier jest cuuudny :)
obłędnie piękna!!
OdpowiedzUsuńpodziwiam :) ja z takim papierem nie umiem pracować, Tobie wyszło przepieknie :)
OdpowiedzUsuńczekałyśmy, czekałyśmy i doczekałyśmy się!!!
OdpowiedzUsuńznów zaskoczyłaś tematyką i stylem!
Przepiękna kartka!
Delikatna i ,jak by to nazwać -"dystyngowana"
tak się cichutko zastanawiałyśmy, jak wykorzystać papiery, które znajdą się niedługo w sklepie Moligami?- odpowiedź już mamy;)
A znak, niech znaczy co chce?!
Myślimy, że może zostać Twoim podpisem/ autografem dla azjatyckiej części świata:D
wciąż podziwiamy!!!
xoxo malina i renata
Pieknie Ci wyszło:-)
OdpowiedzUsuńO rany jaka cudna !!!!! Papiery faktycznie obłędne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Dziękuję dziewczyny kochane!
OdpowiedzUsuńMyślę, że gdy minie czas nieśmiałości, głaskania papieru, będę do niego podchodzić z większą odwagą, może będę go składać ,ciąć, szyć, rwać i tuszować...
Malinka czemu ja na Twoim blogu słowa napisać nie mogę!!! To znaczy napisać mogę ,ale zamieścić nijak... Piszę i piszę, a wszystko do kosza.Wrrrr...
Pozdrawiam.
BRAWO!!!!
OdpowiedzUsuńza odwagę
za temat
za PIĘKNO!!!!
Paperino! Nie bój się gnieść i rwać, bo papier ten jest niezwykle plastyczny - jak mało który inny! A jeśli chodzi o kartkę - jest prze... prze.... prze... cudowna!!! Jak by to powiedzieć... prawdziwy majstersztyk? Myślę nawet, że więcej!
OdpowiedzUsuńmmmmmmmmmmmmm,małe dzieło sztuki
OdpowiedzUsuńojj choćby nawet tam i obraźliwe słowa miały być, to tak podane - każdy przełknie z przyjemnością. Piękna robota - podziwiam!
OdpowiedzUsuńech... zobaczyć kwitnące wiśnie i jabłonie i umrzeć ;) kartka przepiękna, jak dla mnie czarujesz papierem
OdpowiedzUsuńPodziwiam!!! I chylę głowę!!! Piękna i kunsztowna!!! Pomysłowa jesteś!!! Pomacałabym... hmmm...
OdpowiedzUsuńJa na razie tylko głaszczę papier od Moli i nie mam jeszcze odwagi...
Buziole :-)
Rzucałam okiem na papiery Moli i nie odważyłam się, przy mojej "oszczędności papieru" chyba nigdy bym się za niego nie zabrała, bo by mi szkoda było:-) Poradziłaś sobie zachwycająco!
OdpowiedzUsuńSzalenie gustowna, piękna, elegancka, z klasą.
OdpowiedzUsuń:)
Paperino! wkładasz wiele pracy w każdą kartkę, są dopieszczone, dopracowane do perfekcji i niepowtarzalne!...co jest już Twoim znakiem firmowym. Pozdrawiam cieplutko! Twoja wierna fanka:)))
OdpowiedzUsuńAbsolutnie zachwycona i powalona jestem... Mistrzostwo w Twoim wykonaniu, jak zawsze!!!
OdpowiedzUsuń