Kilka śniegowych gwiazdek z baaaardzo licznego zbioru. Nie udało mi się( niestety) zrobić dwóch jednakowych.
Czyżby ten śnieg za oknem to za ich sprawą...?
Czy Wam też tak marzną nochale?
Czemu nie ma ocieplaczy na nie?
Cieplutko Was pozdrawiam w ten mroźny dzień.
Aaaa, cuda! Szalenie mi się podoba ta technika na zimowych kartkach! A dwóch jednakowych nie udało Ci się zrobić, bo podobno nie ma dwóch identycznych płatków śniegu:-)
OdpowiedzUsuńP.S. Ocieplacz na nos widziałam kiedys na etsy albo na flickrze. Coś jak nos bałwana:-)
Paperino WIELKI come back!!! Kartki są przecudne, gwiazdeczki misterne! Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńBałwana mówisz,hmmm...może zrobię sobie kuleczkę klauna?
OdpowiedzUsuńTylko co na to moje dzieciaki???
Autorytet maminy legnie w gruzach!
Mrouh cieszę się,że śnieżynki Ci się podobają!
Dorotko, bardzo dziękuję.
o maj gad - ile ty musiałaś czasu na to poświęcić... PRZEPIĘKNE!!
OdpowiedzUsuńprzepiękne!!!
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful quilling snowflakes!!!:)))
OdpowiedzUsuńLove all of them!!
Have a Very Happy Christmas and a great New Year.
Hugs
Regina
Thanks for your approval and Christmas greetings, Regina.
OdpowiedzUsuńBest wishes for you!
Wiedziałam, Paperinko, że jak się znowu pojawisz, to cuda pokażesz. Nie pomyliłam się. Są piękne.
OdpowiedzUsuńśnieżynki są przepiękne:))
OdpowiedzUsuńcudne!!!!o rany, zbieram szczękę:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne, jak klejnoty, podziwiam pomysłowość i cierpliwość
OdpowiedzUsuńchyle czoła przed precyzją, cierpliwością, kunsztem.
OdpowiedzUsuńSą piękne i urzekają jak prawdziwe płatki śniegu.
piękne! pracochłonne bardzo,ale efekt powlaający
OdpowiedzUsuńPiekne śnieżynki, robią ogromne wrażenie :)
OdpowiedzUsuń