Tym razem wypukłości tła, nie za pomocą paseczków a większych płaszczyzn.
Pisanki malowane akwarelami, akrylami i konturówką, są także lekko lakierowane.
Daje to miły dla oka efekt kontrastu, między matową kartką i błyszczącą pisanką.
Powstało jeszcze kilka innych kartek pisankowych... no, może więcej :)))
Pozdrawiam... z szumem wiatru za oknem.
o rany, znowu opad szczęki:)cudnie!!!!
OdpowiedzUsuńTwoje prace są MAGICZNE !
OdpowiedzUsuńPaperinko, ja zrobiłam już coś podobnego - mam w domku i jeszcze nie pokazywałam. Podobnegow sensie malowanych pisanek akrylami:)
OdpowiedzUsuńTwoje kartyki są tak oryginalne i Twoje, zepznałabym je wśród tysiąca innych. Jak zawsze przepiękne.
ależ delikatne..
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny!
OdpowiedzUsuńAniaManiA pokazuj szybciutko te pisanki, bo mnie ciekawość zżera...
piękne są te kartki.. oj ja nie wiem jak Ty to robisz...
OdpowiedzUsuńOj, ta z niebieskimi wzorkami przecudna!!!!
OdpowiedzUsuńNo to sobie podziwiam :) Wypukłości inne, ale ciągle w Twoim stylu. Pisanki, jak zwykle, piękne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę prostotę i delikatność w Twoich kartkach. A przecież są tak wyrafinowane jednocześnie... Piękne!
OdpowiedzUsuńdelikatne
OdpowiedzUsuńskromne
ale bardzo ładne
Jak zawsze nisko się kłaniam, kartki przepiękne!
OdpowiedzUsuńWzdycham, podziwiam!!! Dobrze, że jesteś! :*
OdpowiedzUsuńdla mnie to dzieła sztuki i powtórzę za Lenką, dobrze, że jesteś i się nimi dzielisz
OdpowiedzUsuńPaperino! ja mam raz lepsze raz gorsze prace natomiast Twoje zawsze są na wysokim poziomie. Piękne, dopracowane, niepowtarzalne...a przede wszystkim w Twoim stylu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ceplutko!